DEMATERIALIZACJA AKCJI W SPÓŁKACH AKCYJNYCH – KROK PO KROKU

W zeszłym roku uchwalona została zmiana do kodeksu spółek handlowych, która wprowadziła obowiązkową dematerializację akcji spółek akcyjnych i komandytowo-akcyjnych (a także prostej spółki akcyjnej, gdy ta w końcu wejdzie do polskiego porządku prawnego).

Na czym dokładnie ta dematerializacja polega przedstawiłem szczegółowo we wpisie temu poświęconym i oczywiście zachęcam Państwa do jego lektury. Pokrótce tylko przypomnę, że dematerializacja akcji stanowi zamianę akcji w formie papierowej na elektroniczną. W efekcie spółki akcyjne (i S.K.A.) nie będą mogły już wydawać akcji w formie dokumentów. Wszystkie akcje będą musiały być zarejestrowane w rejestrze akcjonariuszy, co będzie równoznaczne z całkowitym usunięciem z obrotu gospodarczego akcji papierowych i zastąpieniem ich akcjami w postaci elektronicznej.

Rejestr akcjonariuszy będzie prowadzony w formie elektronicznej przez podmioty, które na podstawie przepisów ustawy o obrocie instrumentami finansowymi są uprawnione do prowadzenia rachunków papierów wartościowych, w tym przez: Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych S.A., domy maklerskie i banki prowadzące działalność maklerską czy banki powiernicze.

No dobrze, to jakie czynności spółki akcyjne i S.K.A. muszą podjąć i w jakich terminach, by tę dematerializację przeprowadzić zgodnie z wymogami ustawy?

Pierwszy obowiązek powinny już być spełniony. Do końca roku 2019 wszystkie S.A. i S.K.A. musiały bowiem mieć strony internetowe, za pomocą których będą komunikować się z akcjonariuszami. Jeżeli jakaś spółka nadal nie posiada strony www, to zdecydowanie zalecam jak najszybsze jej przygotowanie.

Każda spółka, do końca zeszłego roku (i oczywiście jest nadal), zobowiązana była także ujawnić adres swojej strony internetowej w KRS. Na stronie internetowej musi być wydzielone specjalne miejsce na komunikację z akcjonariuszami, gdzie spółka ma umieszczać wszelkie ogłoszenia – np. o zwołaniu walnego zgromadzenia czy właśnie związane z dematerializacją akcji.

Załóżmy jednak, że wszystkie spółki ten obowiązek już spełniły. Jakie są kolejne kroki?

Do dnia 30 września 2019r. spółki muszą:

    • przeprowadzić walne zgromadzenie akcjonariuszy, na którym WZ wybierze podmiot, który będzie prowadził rejestr akcjonariuszy;
    • podpisać umowę z wybranym przez WZ podmiotem, który będzie prowadził rejestr akcjonariuszy;
    • wystosować pierwsze wezwanie do akcjonariuszy do złożenia akcji w spółce.

Czasu jak widać nie zostało zbyt wiele.

W okresie od 1 października 2020r. do dnia 31 stycznia 2021r. spółki mają obowiązek wystosować kolejne cztery wezwania do akcjonariuszy do złożenia w spółce dokumentów akcji. W okresie tym każdy akcjonariusz ma obowiązek wydać spółce dokumenty akcji. Zostaną one bowiem zastąpione wpisem w elektronicznych rejestrach akcjonariuszy.

Wezwania muszą być dokonane w sposób właściwy dla zwoływania walnego zgromadzenia. Jeżeli zatem w spółce są akcje na okaziciela, to każde z pięciu wezwań będzie musiało zostać ogłoszone w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.

Ostateczny termin na zakończenie procedur związanych z dematerializacją akcji to 1 marca 2021r.

Akcjonariusz, który nie wydał spółce papierowego dokumentu akcji, począwszy od 1 marca 2020r., do chwili złożenia akcji i wpisania do elektronicznego rejestru akcjonariuszy, nie będzie mógł korzystać z przysługujących mu praw. Dlatego zdecydowanie nie zachęcam akcjonariuszy to bojkotu tej procedury.

W razie pytań dot. tej procedury zapraszam do kontaktu. Mamy w Kancelarii duże doświadczenie związane z obsługą spółek akcyjnych i doradzamy także w zakresie dematerializacji akcji.

SPÓŁKA AKCYJNA – BENEFICJENT RZECZYWISTY

Powoli zbliżamy się już do końca rozpoczętego tematu omawiania kwestii związanych z ustaleniem beneficjentów rzeczywistych w poszczególnych spółkach prawa handlowego. Przypominając, do tej pory na blogu omówiłem już czym w ogóle jest Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych, kim jest beneficjent rzeczywisty, a także starałem się wyjaśnić jak ustalić beneficjentów w spółkach z o.o., jawnych i spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością spółkach komandytowych. Do opisania pozostały spółki akcyjne oraz komandytowo akcyjne (przypominam, spółki partnerskie nie podlegają obowiązkowi zgłoszenia swoich beneficjentów do rejestru).

Dzisiaj nadszedł czas na wzięcie na warsztat spółki akcyjnej, a w kolejnym wpisie spółki komandytowo akcyjnej. Zdaję sobie sprawę, że ustalenia beneficjenta rzeczywistego w spółkach akcyjnych polegają w zasadzie na tych samych zasadach co w przypadku spółek z o.o., tak więc duża część tego wpisu będzie się pokrywać z tekstem poświęconym spółkom z ograniczoną odpowiedzialnością. Niemniej, myślę, że nic nie szkodzi żeby pewne rzeczy napisać raz jeszcze:)

Na samym początku chciałbym od razu zaznaczyć, że z obowiązku ustalenia beneficjentów rzeczywistych i zgłoszenia ich do rejestru zwolnione są spółki publiczne – a więc spółki notowane na giełdzie.

To żeby zwyczajowi stało się zadość, na początek krótko o tym czym w ogóle jest spółka akcyjna i jaka jest jej struktura.

Spółki akcyjne należą do najbardziej zaawansowanych form prowadzenia działalności gospodarczej. Cechują się dosyć rozbudowaną strukturą wewnętrzną (zgromadzenie akcjonariuszy, zarząd i obligatoryjna rada nadzorcza, a często także inne organy) oraz wysokimi kosztami ich założenia i prowadzenia (m.in. obowiązkowe protokołowanie zgromadzeń akcjonariuszy w formie aktów notarialnych). Z założenia spółki te są dedykowane dla dużych przedsiębiorstw, korzystających z zewnętrznych inwestorów, którzy mogą łatwo nabyć akcje. Oczywiście zdarzają się spółki akcyjne zakładane jedynie dla kilku akcjonariuszy, ale należy to do zdecydowanej rzadkości. Ponadto, jako jedyne spółki te mogą być notowane na giełdzie (spółki publiczne).

O spółkach akcyjnych do tej pory na blogu za wiele treści nie było – w zasadzie opisałem tylko wchodzący od przyszłego roku obowiązek dematerializacji akcji. Z czasem na pewno się to zmieni – nie raz już w tekstach wspominałem, że w końcu dokładnie opiszę wszystkie spółki (na razie udało mi się to wykonać tylko do wchodzącej w przyszłym roku prostej spółki akcyjnej) – jakoś do tej pory nowe obowiązki dla przedsiębiorców i zmiany w prawie oddalały pierwotne założenie opisania spółek.

No ale do rzeczy.

Spółki akcyjne są osobami prawnymi – dlatego też, tak jak już wspomniałem – beneficjentów rzeczywistych tych spółek ustala się tak samo jak w spółkach z o.o. Polecam więc oczywiście lekturę wpisu poświęconego tamtemu typowi spółek, ale – nie chcąc na tym kończyć tego tekstu – powtórzymy wszystko jeszcze raz.

Przypominając – beneficjentem rzeczywistym jest zawsze osoba fizyczna, która pośrednio lub bezpośrednio – poprzez swoje uprawnienia wynikające z czynności prawnych lub faktycznych – wywiera decydujący wpływ na działania spółki. Taka jest definicja ogólna, natomiast ustawa wprowadza także dodatkowe zapisy pomagające beneficjenta ustalić. I tak beneficjentem rzeczywistym w spółkach kapitałowych (bowiem tylko te spółki są osobami prawnymi) jest zawsze:

    • 1) wspólnik/akcjonariusz posiadający więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub akcji tej osoby prawnej,
    • 2) osoba fizyczna dysponująca więcej niż 25% ogólnej liczby głosów w organie stanowiącym spółki, także jako zastawnik albo użytkownik, lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi do głosu,,
    • 3) osoba fizyczna sprawująca kontrolę nad spółką, której łącznie przysługuje prawo własności więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub akcji, lub łącznie dysponująca więcej niż 25% ogólnej liczby głosów w organie, także jako zastawnik albo użytkownik, lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi do głosu,
    • 4) osoba fizyczna sprawująca kontrolę nad spółką poprzez posiadanie uprawnień wynikających z zarządzaniem jednostką dominującą.

W praktyce więc beneficjentem rzeczywistym spółki akcyjnej będzie zawsze:

    • 1) akcjonariusz posiadający więcej niż 25% akcji,
    • 2) akcjonariusz posiadający więcej niż 25% głosów na walnym zgromadzeniu (w końcu mogą być akcje uprzywilejowane co do głosu).

Powyższe to oczywiście sytuacje najbardziej typowe i najprostsze do ustalenia. Często jednak zdarza się, że spółki akcyjne mają dosyć rozdrobniony akcjonariat i żaden z akcjonariuszy nie posiada więcej niż 25% akcji bądź 25% głosów na walnym zgromadzeniu. I co w takich sytuacjach? Albo co w przypadku, w którym jedynym akcjonariuszem spełniającym te kryteria jest inna spółka?

W tym drugim przypadku ustalimy beneficjentów na podstawie struktury tej spółki będącej akcjonariuszem – stosując zasady ustalania beneficjentów dot. konkretnego typu spółki – i będziemy mieć wtedy beneficjentów posiadających pośrednie uprawnienia właścicielskie.

Jednakże jeżeli żaden akcjonariusz nie posiada więcej niż 25% akcji bądź 25% głosów na walnym zgromadzeniu, to trzeba sięgnąć do ogólnej definicji beneficjenta rzeczywistego i dokumentów korporacyjnych spółki i ustalić, czy może których z akcjonariuszy (np. poprzez posiadane uprawnienia osobiste) może kwalifikować się jako osoba posiadająca decydujący wpływ na działanie spółki.

Ostatecznie, jeżeli nawet i to zawiedzenie, to ustawa wskazuje, że w przypadku udokumentowanego braku możliwości ustalenia lub wątpliwości co do tożsamości osób fizycznych określonych w powyższy sposób – beneficjentem rzeczywistym jest osoba fizyczna zajmująca wyższe stanowisko kierownicze.

Pojęcie wyższego stanowiska kierowniczego nie zostało niestety w ustawie zdefiniowane. W mojej ocenie chodzi tutaj o członków zarządu – w końcu w spółkach kapitałowych mamy domniemanie kompetencji zarządu, co oznacza, że zarząd spółek z o.o. i akcyjnych wykonuje wszystkie działania spółki, które nie zostały wyraźnie zastrzeżone dla innych organów.

Nie sądzę osobiście, by beneficjentami byli członkowie rad nadzorczych – ciężko uznać, by członków organu nadzorczego uznać za osoby pełniące wyższe stanowiska kierownicze (w końcu rada nadzorcza nie kieruje bieżącą działalnością spółki). Niemniej – zawsze wszystko zależy od konkretnych okoliczności, dlatego też w razie problemów zapraszam do kontaktu.

OBOWIĄZKOWA DEMATERIALIZACJA AKCJI

W poprzednim wpisie obiecałem Państwu, że rozpoczniemy teraz dłuższy cykl tekstów poświęconych spółkom z ograniczoną odpowiedzialnością, tak by maksymalnie przybliżyć tę formę działalności gospodarczej. Jednakże nasz ustawodawca nie da mi – przynajmniej chwilowo – spełnić tej obietnicy, bowiem 20 września 2019r. w Dzienniku Ustaw opublikowana została nowa zmiana kodeksu spółek handlowych, która wprowadza gruntowe zmiany dla spółek akcyjnych (S.A.), przede wszystkim w zakresie formy akcji.

Zdaje sobie sprawę, że nie poświęciłem za wiele wpisów spółkom akcyjnym (trochę tylko musnąłem ten temat przy omawianiu prostych spółek akcyjnych). Dlatego też zanim przejdę do zaprezentowania zmian w k.s.h. zacznijmy w ogóle od tematu – czym są spółki akcyjne, czym są ich akcje i jaką mają formę – oczywiście pokrótce, bowiem jest to temat rzeka, który spokojnie wystarczyłby na kilka miesięcy wpisów.

Spółki akcyjne to drugi, oprócz spółek z o.o. (przypominam PSA jeszcze nie weszły w życie) typ spółki kapitałowej uregulowany w kodeksie spółek handlowych. Spółki akcyjne są więc osobami prawnymi, całkowicie odrębnymi od swoich właścicieli (nazywanych akcjonariuszami). Spółki akcyjne są też najbardziej skomplikowanymi typami spółek i najbardziej kosztownymi w założeniu i obsłudze – z założenia bowiem ta forma prowadzenia działalności gospodarczej ma służyć dużym przedsiębiorstwom, notowanym często na giełdzie.

Akcje w spółkach akcyjnych (tak samo jak udziały w spółkach z o.o.) są niczym innym tylko prawem majątkowym dającym konkretnym osobom (właścicielom bądź zastawnikom) prawo członkostwa w spółkach kapitałowych. Właścicielami spółek akcyjnych są więc akcjonariusze (swoista nazwa wspólników S.A.), którzy wnosząc do spółek wkłady (pieniężne bądź niepieniężne) objęli akcje, dające im prawo głosu i prawo do poboru rocznej dywidendy, czyli partycypacji w zysku spółki.

W spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością udziały mają formę zdematerializowaną (a więc są pozbawione formy dokumentu), a bycie wspólnikiem w spółce z o.o. wynika z zawarcia odpowiednich umów nabycia udziałów i wpisu do listy wspólników. W spółkach akcyjnych z kolei akcje, zarówno imienne jak i na okaziciela (jako, że mamy dwa typy akcji) przybierają formę dokumentu, chyba że mamy do czynienia ze spółkami akcyjnymi publicznymi (notowanymi na giełdzie) – wtedy dochodzi do zdematerializowania akcji, a więc pozbawienia akcji formy dokumentu i zapisania ich na rachunkach maklerskich.

No dobrze, to tak gwoli wstępu. A jakie to z kolei zmiany wprowadza ustawa z dnia 30 sierpnia 2019r. i kiedy wejdą one w życie?

Najważniejszą zmianą, która obowiązywać będzie wszystkie spółki akcyjne (oraz spółki komandytowo-akcyjne, jako że do tych spółek stosuje się przepisy o S.A.) jest wprowadzenie wymogu obowiązkowej dematerializacji akcji – także dla spółek akcyjnych, które nie są notowane na giełdzie. Powyższe oznacza, że spółki akcyjne nie będą mogły już wydawać akcji w formie dokumentów – za to wszystkie akcje będą musiały być zarejestrowane w rejestrze akcjonariuszy, co będzie równoznaczne z całkowitym usunięciem z obrotu gospodarczego akcji papierowych i zastąpienie ich akcjami w postaci elektronicznej.

Rejestr akcjonariuszy jest pojęciem nowym dla kodeksu spółek handlowych – jednakże z pewnością nie jest pojęciem nowym dla tych z Państwa, którzy czytali moje wpisy poświęcone prostym spółkom akcyjnym (P.S.A.) – a dokładnie wpis poświęcony temu zagadnieniu. Podobnie jak w przypadku P.S.A., rejestr akcjonariuszy dla spółek akcyjnych będzie prowadzony przez podmioty, które na podstawie przepisów ustawy o obrocie instrumentami finansowymi są uprawnione do prowadzenia rachunków papierów wartościowych, w tym: Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych S.A., domy maklerskie i banki prowadzące działalność maklerską czy banki powiernicze i będzie prowadzony w formie elektronicznej. Rejestru akcjonariuszy spółek akcyjnych nie będzie mógł jednak prowadzić notariusz.

Treść tego rejestru dla spółek akcyjnych (a więc jakie dane podlegać będą wpisowi) jest identyczna z rejestrem akcjonariuszy P.S.A. Dlatego też nie chcąc się powtarzać odsyłam Państwa do lektury owego wpisu. Aktualne pozostają również wymienione w tym wpisie moje uwagi czy wątpliwości.

Ujawnieniu w rejestrze akcjonariuszy będzie podlegał każdy akcjonariusz i jedynie osoby wpisane do tego rejestru będą uznawane za akcjonariuszy danej spółki. Wpis do rejestru będzie obowiązkowy dla wszystkich akcjonariuszy, bez znaczenia jaki typ akcji posiadają. Jest to szczególnie istotna zmiana, że do tej pory spółki akcyjne miały kontrole tylko nad tym akcjonariuszami posiadającymi akcje imienne – tylko takie są wpisywane do księgi akcjonariuszy prowadzone przez spółki. Właściciele akcji na okaziciela – z uwagi na to, że akcje na okaziciela są swobodnie zbywalne, bez konieczności uzyskiwania zgody spółki i bieżącego ujawniania akcjonariusza – nie byli w spółkach odnotowywani ani widoczni w żadnych rejestrach.

Ostatecznie dematerializacja akcji wchodzi w życie z dniem 1 marca 2021r. Spółki akcyjne mają więc ponad rok aby się do tej zmiany przygotować – w szczególności przeprowadzić walne zgromadzenie akcjonariuszy aby wybrać podmiot prowadzący rejestr akcjonariuszy.

Po co w ogóle ta zmiana została dokonana? Ministerstwo twierdzi, że po to aby poprawić pewność obrotu akcjami. Cóż, z całą pewnością ta przesłanka zostanie spełniona. Jak zwykle jednak rządzący nie wzięli pod uwagę, że ich wymysły obciążają finansowo przedsiębiorców – którzy będą musieli zawrzeć umowy o utworzenie i obsługę rejestrów akcjonariuszy. Swoją drogą – ciekawe jakie domy maklerskie będą miały stawki…

Natomiast z dniem 1 stycznia 2020r. w życie wchodzi obowiązek dla wszystkich spółek akcyjnych (i komandytowo-akcyjnych) do utworzenia strony internetowej z wydzielonym miejscem dot. komunikacji spółek ze swoimi akcjonariuszami.