ZMIANY W ULDZE IP BOX OD 2025 ROKU

Przepisy regulujące tzw. ulgę IP BOX, a więc 5% stawkę podatku dochodowego dla podatników osiągających dochody z kwalifikowanych praw własności intelektualnej obowiązują już dobre kilka lat. Najbardziej na tych regulacjach skorzystali programiści na jednoosobowych działalnościach gospodarczych, którzy mogli zastosować tę niską stawkę podatku dochodowego do dochodów uzyskiwanych z praw autorskich do programów komputerowych (przeniesienia praw autorskich lub udzielenia licencji).

Przepisy, chociaż nie sformułowane w najlepszy sposób, dały realną szansę na znaczne obniżenie podatków dla tej grupy przedsiębiorców.

Więcej w tym temacie pisałem we wpisach sprzed kilku lat – dostępnych tutaj, tutaj i tutaj – i zachęcam Państwa do ich lektury.

Od nowego roku mają jednak wejść w życie zmiany, które drastycznie ograniczą dostępność ulgi IP BOX dla podatników. 

Zmiany te polegać mają na:

    • zmianie zasad obliczania daniny solidarnościowej;
    • wymogu zatrudniania pracowników.

Do tej pory dochody opodatkowane ulgą IP BOX nie były wliczane do progu daniny solidarnościowej. Projekt ustawy poszerza jednak podstawę obliczenia daniny także o kwalifikowane dochody opodatkowane IP Box, co oznacza, że ulga IP Box nie uchroni już osób o dochodzie przekraczającym 1 mln zł przed koniecznością płacenia daniny solidarnościowej.

Dużo poważniejszą jednakże zmianą, która skutecznie o bardzo mocno ograniczy dostępność ulgi IP BOX jest wymóg zatrudniania pracowników.

Zgodnie z projektem podatników, który będzie chciał korzystać z IP BOX, będzie musiał zatrudniać przynajmniej trzech pracowników na umowę o pracę przez 300 dni w skali roku. Możliwe będzie zatrudnienie 3 osób na umowę zlecenia, ale pod warunkiem, że miesięczne wynagrodzenie będzie wynosiło 3-krotność minimalnego wynagrodzenia.

Z uwagi na to, że z ulgi IP BOX skorzystali najbardziej programiści prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze (samozatrudnieni) to ten wymóg okaże się nie do przejścia dla znacznej większości z nich.

I tym sposobem ulga IP BOX stanie się dostępna dla naprawdę bardzo nieznacznej grupy podatników.

IP BOX A TARCZA ANTYKRYZYSOWA

Myślę, że tym krótkim wpisem raz na zawsze zamknę tematykę ulgi IP BOX na blogu – no chyba, że zmienią się przepisy i trzeba będzie omówić zmiany.

Przypominając – do tej pory opisałem na blogu czym w ogóle jest ulga IP BOX i kto może z niej skorzystać, a następnie temat ten rozwinąłem w dwóch kolejnych wpisach: omawiającym to zagadnienie na bardziej konkretnych przykładach i wyjaśniających i przedstawiającym jak przychody korzystające z preferencyjnego opodatkowania należy wyliczać.

W pierwszym z tych wpisów wskazałem także, że ulga IP BOX jest rozliczana raz do roku – wraz ze składaną roczną deklaracją podatku dochodowego. Oznacza to, że w trakcie roku podatnicy uzyskujący przychody z kwalifikowanego prawa własności intelektualnej płacą zaliczki na podatek dochodowy w wysokości wynikającej z ich zasad opodatkowania (19% przy podatku liniowym albo 17/32% przy skali podatkowej). Dopiero natomiast w rocznej deklaracji wylicza się przychód korzystający z ulgi i wtedy US zwraca nadpłatę podatku.

Powyższe zostało potwierdzone przez Krajową Informację Skarbową we wszystkich interpretacjach indywidualnych, które do tej pory otrzymałem.

Tarcza antykryzysowana razie tylko do przychodów osiąganych w roku 2020 – zmieniła te zasady. Pozwoliła podatnikom osiągającym przychody z kwalifikowanych praw własności intelektualnej odprowadzać zaliczki w trakcie aktualnego roku kalendarzowego w preferencyjnej wysokości 5%.

Tak więc do skorzystania z ulgi IP BOX nie trzeba już czekać do przyszłego roku i deklaracji podatkowej.

Tarcza antykryzysowa weszła w życie z dniem 31 marca 2020r. Zasadnym więc staje się pytanie – co z zaliczkami, które podatnicy uiszczali za pierwszy kwartał 2020r?

Na ten temat ustawa częściowo milczy, wskazując jedynie, że pierwszą zaliczkę w preferencyjnej wysokości podatnik może zapłacić dopiero za przychody uzyskane od 1 marca 2020r. Tak więc wydaje się, że przychody za styczeń i luty będą musiały być rozliczone wg ogólnych zasad, tj. w deklaracji rocznej składanej do końca kwietnia 2021r.

IP BOX CZYLI CZY JEST CZEGO ZAZDROŚCIĆ PROGRAMISTOM?

Usłyszałem ostatnio takie zdanie: „firmy progamistyczne to mają fajnie, mogą płacić tylko 5% podatek dochodowy”. Poniekąd jest to prawda – jak opisywałem szeroko w dwóch poprzednich wpisach (z którymi mogą się Państwo zapoznać tutaj i tutaj) – 1 stycznia 2019r. weszły w życie nowe przepisy wprowadzające obniżony, 5% podatek dochodowy (zarówno PiT jak i CiT) dla przedsiębiorców uzyskujących przychody z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, a więc przede wszystkim przychody z praw autorskich do programów komputerowych.

Do tej pory przeprowadziliśmy w Kancelarii audyty przedsiębiorstw z branży IT i wystąpiliśmy o kilkadziesiąt interpretacji podatkowych w tym zakresie. Wszystkie interpretacje podatkowe (w których organ nie uchylił się od udzielenia merytorycznego rozstrzygnięcia) były pozytywne – nawet w sprawach programistów, którzy związani są umowami B2B z dużymi korporacjami IT, na rzecz których tworzą bądź ulepszają oprogramowanie (w poprzednim wpisie z zakresu tematyki IP BOXa obiecałem napisać, jak tylko dostanę interpretację w takich sprawach), a więc ulga ta naprawdę jest przez organy podatkowe interpretowana szeroko.

Mając już więc trochę doświadczenia w tym temacie i uzyskawszy interpretację w naprawdę różnych stanach faktycznych, myślę, że nadszedł czas by przeanalizować czy naprawdę przepisy IP BOX są takie korzystne i czy faktycznie przedsiębiorcy uzyskujący przychody z kwalifikowanych praw własności intelektualnej mogą wszystkie te przychody opodatkować 5% stawką podatku PiT albo CiT.

O tym czym są kwalifikowane prawa własności intelektualnej opisałem szeroko w pierwszym wpisie poświęconym tematyce IP BOXa, więc odsyłam Państwa do jego lektury.

Podobnie też w tamtym wpisie opisałem dwie konieczne przesłanki, które należy spełnić by skorzystać z tej ulgi podatkowej, a więc to, że aby podatnik mógł skorzystać z tej 5% stawki podatku musi spełnić dwa podstawowe warunki:

    • 1) uzyskiwać przychody z kwalifikowanych praw własności intelektualnej,
    • 2) prowadzić działalność badawczo-rozwojową.

Pojęcie działalności badawczo-rozwojowej również wyjaśniłem już w uprzednich wpisach. W tym miejscu jedynie dodam, że w dotychczas otrzymanych interpretacjach podatkowych inspektorzy Krajowej Informacji Skarbowej specjalnie się nie pochylali nad tym, czy dany programista prowadzi działalność badawczo rozwojową czy nie. W stanie faktycznym wniosku oczywiście zawsze wpisywaliśmy, że taka działalność jest prowadzona, bowiem tworzone bądź ulepszane oprogramowanie wymaga twórczego podejścia programisty, jest nowe, niewystępujące dotychczas na rynku itd. – i to zawsze przechodziło.

No dobrze – to teraz najważniejsze pytanie. Czy faktycznie jest tak kolorowo, że – nawet gdy uzyskamy pozytywną interpretację podatkową (co oczywiście nie jest wymogiem, ale pomaga w razie ewentualnie kontroli, bo interpretacja wiąże urząd skarbowy) – przedsiębiorca może wszystkie przychody uzyskiwane z kwalifikowanego prawa własności intelektualnej opodatkować 5% stawką podatku?

Stosowanie ulgi IP BOX wymaga prowadzenia odrębnej ewidencji księgowej, więc siedliśmy ostatnio z zaprzyjaźnionym biurem księgowym by przeanalizować wymogi księgowe i wyszło nam, że to właśnie w tych paragrafach rząd ukrył „niespodziankę” dla przedsiębiorców, która może poważnie ograniczyć możliwość opodatkowania 5% stawką podatku całość przychodów z kwalifikowanego IT.

Regulacje IP BOX przewidują szczególne zasady określania dochodu podlegającego opodatkowaniu tą preferencyjną stawką podatku dochodowego. Nie jest bowiem tak, jak większość osób myśli, że od razu cały przychód z kwalifikowanego IT możemy opodatkować 5%. Wysokość dochodu z kwalifikowanego IP ustala się bowiem jako iloczyn dochodu z kwalifikowanego prawa osiągniętego w roku podatkowym i wskaźnika nexus, który oblicza się według następującego wzoru:

(a + b) x 1,3
a + b + c + d

Powyższe litery na wzorze wskaźnika nexus oznaczają kategorie kosztów poniesionych przez podatnika:
a – koszty na prowadzoną bezpośrednio przez podatnika działalność badawczo-rozwojową związaną z kwalifikowanym prawem;
b – koszty na nabycie wyników prac badawczo-rozwojowych związanych z kwalifikowanym prawem, od podmiotu niepowiązanego;
c – koszty na nabycie wyników prac badawczo-rozwojowych związanych z kwalifikowanym IP od podmiotu powiązanego;
d – koszty na nabycie przez podatnika kwalifikowanego IP.

Powyższe zasady obliczania wskaźnika nexus wyraźnie więc faworyzują podatników prowadzących we własnym zakresie prace badawczo-rozwojowe, bądź nabywających ich efekty od podmiotów niepowiązanych. Im większe podatnik uzyskuje koszty na uzyskanie przychodu z kwalifikowanych IP, to tym większą część przychodu może opodatkować 5% stawka podatku dochodowego (bo tym większą wartość będzie mieć wskaźnik nexus).

I tutaj właśnie tkwi pułapka – aby bowiem skorzystać z IP BOXa i 5% stawki podatku dochodowego, przedsiębiorcy po prostu muszą mieć koszty uzyskania przychodu – im większe, tym rośnie wskaźnik nexus i tym więcej przychodu możemy opodatkować 5% stawką.

A co z resztą przychodu? Tutaj niestety dalej musimy stosować normalną stawkę podatkową, zależną od wybranego przez nas sposobu opodatkowania (liniowy bądź wg skali).